COŚ DLA DUCHA
Prowadźcie dziennik z własnymi zapiskami. Notujcie swoje spostrzeżenia, przeżyte emocje, ciekawe smaki, miłe słowa, interesujące dźwięki, inspiracje.
COŚ DLA CIAŁA
Jedzcie zdrowo. Słuchajcie swego ciała i obserwujcie, jak czujecie się po zjedzeniu poszczególnych pokarmów. Sprawcie, by Wasz talerz był kolorowy. Niech znajdą się na nim różne warzywa i owoce. Podzielcie go na 4 części, każdą z nich wypełnijcie kolejno: owocami, warzywami, ziarnami, białkiem. Róbcie to codziennie.
The most important! Moja nadrzędna zasada-zawsze zjedzcie śniadanie. Idźcie do szkoły, pracy, na spacer zatankowani…bez tego zaczniecie jak samochód, który wybiera się w podróż z pustym bakiem. Nie pojedziecie po prostu.
Ruszajcie się, ćwiczcie-codzienna porcja ruchu pobudzi hormony szczęścia, czyli endorfiny. Ćwiczenia mają moc zabijania apatii, smutku, dodają energii, rozjaśniają umysł, obniżają stres, relaksują.
COŚ DLA SERCA
Trenujcie wdzięczność-codziennie znajdźcie czas i pomyślcie (to zajmuje około 15 sekund), za co dziś jesteście wdzięczni np. za to, że mogliście zjeść dobry obiad, za to, że macie swój pokój, za to, że Antek poszedł z Wami na piłkę, za to, że świeci słońce, za to, że pada deszcz itd., itp.
COŚ DLA UMYSŁU
Codziennie nauczcie się czegoś nowego. Rozciągniecie umysł i pobudzicie kreatywność. Zdobędziecie nowe umiejętności. Wykonajcie następujące ćwiczenie: umyjcie zęby lewą ręką, a jeśli zwykle robicie to lewą, umyjcie je prawą 😆 .
DBAJCIE O CIAŁO+DUSZĘ+SERCE+UMYSŁ